poniedziałek, 11 lutego 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dżizas VS Tejlkat
Dżizas - nie wie kim jest i gdzie jest. Generalnie wie, że nic nie wie. Ma wrażenia... Żyje ideami, bo gdyby nie one, to by spał i nic nie robił. Lubi twarożek z chipsami.
Tejlkat - wszystko wie. Tak mu się przynajmniej wydaje... A, że lubi sobie wydawać, to wierzy w to że wie... Często wchodzi do szafy, ale nie wiadomo w jakim celu [zamyka się na klucz...]. Sąsiedzi mówią na niego "jebany sierściuch", a Dżizas i tak kocha wszystkich...
9 komentarzy:
spojrzenie kocicha - BEZCENNE xD
No. Właściwy kot na właściwym miejscu :)
słodkie ;]
Uwolnić Kotka!!!
no i dobrze mu tak! :D
Uwolnić Kota. To jawne dręczenia porządnego katolickiego Kota który całą swoją chrześcijańską duszę oddał Panu Naszemu Jezusowi Chrystusowi i Jego Wszechmogącemu Ojcu który obdarzył nas wszystkim co mamy................... kurde aż mi sie niedobrze zrobiło jak to przeczytałem :-)
Ale i tak uważam że należy uwolnić KOTA.... i dać mu browara :-)
aż 2 stówy??? ileż to browca by za to bylo...
ahhh :D "domek" brzmi tu słodko!
Browar dla kota!
Prześlij komentarz