sobota, 6 października 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dżizas VS Tejlkat
Dżizas - nie wie kim jest i gdzie jest. Generalnie wie, że nic nie wie. Ma wrażenia... Żyje ideami, bo gdyby nie one, to by spał i nic nie robił. Lubi twarożek z chipsami.
Tejlkat - wszystko wie. Tak mu się przynajmniej wydaje... A, że lubi sobie wydawać, to wierzy w to że wie... Często wchodzi do szafy, ale nie wiadomo w jakim celu [zamyka się na klucz...]. Sąsiedzi mówią na niego "jebany sierściuch", a Dżizas i tak kocha wszystkich...
10 komentarzy:
Dobre!
niezłe
Full wypas!!!!!!!!
To juz gruba przesada. Nie zamierzam wiecej tutaj zagladac.
Bóahahhaa pierdze kiedy sikam, ale fajne sóper podoba mnie sie to.
żal.pl
To nie zaglądaj, nikomu tutaj nie będzie cie brakować.
Dobrze, bardzo dobrze. Anglicy i Czesi potrafia smiac sie ze wszystkiego. Tylko polaczki musza byc takie swietojebliwe :(
haaa cud na nieboskłonie xD
ale debilstwo... cienki humor
Ja natomiast chętnie będę zaglądać tutaj:-)podoba mi się malarska spostrzegawczość... Uważam, że to błyskotliwe ;-)
Prześlij komentarz